Gdy wracaliśmy już z Manify JJ zaczepił na Krakowskim ulicznych grajków z prośbą o zrobieniu im ładnego fotosika. Ja też się załapałem. Był problem bo miałem założony tele..., a nie miałem czasu na zmianę. Ale zdjęcie jakoś wyszło w miarę sympatycznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz